Andrzej Skorykow nie wyklucza, że jeszcze kiedyś wystartuje w zawodach Citi Handlowy 5150 Warsaw, jednak aktualnie ogromną satysfakcję dostarcza mu organizacja etapu pływackiego.
Najwięcej emocji, najwięcej frajdy przynosi mi moment, kiedy zawodnicy kończą część pływacką. Ustawiam się wtedy na wyjściu z wody, każdemu podaję rękę, klepię po plecach i to jest chwila, w której oni mnie rozpoznają, ja nie zawsze mam taką możliwość, bo są w czepkach, piankach, często zmęczeni, a takich ich nigdy wcześniej nie widziałem. To jest dla mnie niesamowite przeżycie, które bardzo długo pamiętam.